|
Marcin
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:07, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie i kajam się. Rodzinka zaciagnęła mnie na grilla w piątek, a tam już czekali znajomi..i jak zaczęliśmu polewać wodę ognistą to się ocknąłem w sobotę o 18:30. Potęzny kac + wyrzuty sumienia skutecznie "umiliły" mi niedzielę. Za powyższe grzechy nie pozostaje mi nic innego jak przeprosić kolegów (szczególnie Mariusza) i pozostwić decyzję co do ewentualnej kary naszemu znakomitemu kierownikowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
nietzu
|
|
Administrator
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:04, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
Marcin napisał: | Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie i kajam się. Rodzinka zaciagnęła mnie na grilla w piątek, a tam już czekali znajomi..i jak zaczęliśmu polewać wodę ognistą to się ocknąłem w sobotę o 18:30. Potęzny kac + wyrzuty sumienia skutecznie "umiliły" mi niedzielę. Za powyższe grzechy nie pozostaje mi nic innego jak przeprosić kolegów (szczególnie Mariusza) i pozostwić decyzję co do ewentualnej kary naszemu znakomitemu kierownikowi.  |
hehe za kare bedziesz musial obejrzec mecz z Kostaryka i zreferowac analizy Gmocha przy "analizatorze" w przerwie spotkania a w ogole to chyba kary nie sa w gestii kierownika tylko kapitana. okazja do rehabilitacji na boisku ma byc w najblizszy czwartek (znowu sparing z Finlandia)
a tak na serio to coz no zdarza sie czasami, nie ma co ukrywac ze innym sie tez zdarzalo dac w palnik, na szczescie sa to przypadki rzadkie. swoja droga to niezle musiales wygarowac rzeczywiscie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Kurczu z Gingi
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 11:13, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
Dzięki za dobry mecz i grę fair. W sumie to ten mecz mógł się skończyć wynikiem 1 : 0 dla Was, bo w pierwszej połowie jeden z Waszych zawodników miał wymarzoną sytuację jeden na jeden z naszym bramkarzem. A bramka dla nas to w sumie padła już chyba z Waszego braku koncentracji pod koniec lub ze zmęczenia, bo przed długi okres meczu świetnie nas kryliście, a przy bramce zostawiliście nie krytego napastnika.
Jeszcze raz dzięki i powodzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
cube
|
|
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:49, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
no tak, ta bramka padla po kontrze, nie zdazylismy wrocic i tyle ;-(
co do wzmocnien w skladzie: nie wiem, nie wiem... jak rozumiem Nurek dochodzi do nas na stale? w zasadzie bylbym za tym, zeby miec w odwodzie jeszcze jakis 2-3 ludkow spoza ogolnej kadry, ktorych by sie sciagalo w miare potrzeby. mysle, ze kadre mamy spora a obecnosc, poza odrabianymi sobotami i dlugimi weekendami, mozna kontrolowac- np. upijanie sie w piatek przed meczem jest dla mnie niepojete. wiecie ze juz w naprzodzie ostro wypowiadalem sie przeciwko takim praktykom i zdania nie zmienilem. tez zdazylo mi sie byc w piatek przed meczem na imprezie ale bynjamniej nie wychodzilem z niej pijany. i mysle, ze tyle mozna sie przypilnowac i ograniczyc niespodziewane utraty przytomnosci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
 |