FC Ginga - obecność

Wiadomo że w sobotę nie ma Łukasza i Atamana, kogoś jeszcze nie będzie?

ja juz jestem, ale zdrowie mi cos szwankuje... przydalyby sie zmiany. duzo zmian.

Ja też potwierdzam - będę.

Ja jednak bede Cool

Na pewno nie będzie Mateusza; będzie natomiast Marcin. Nie wiem co z Łabądziem bo od poniedziałku nie mogę się do niego dodzwonić, ale z uwagi na długi weekend podejrzewam, ze tak jak Mateo planuje jakiś wyjazd

hmmm, a bedzie Nurek?

Nurek mowil ze bedzie. szkoda ze nie bedzie innych ale sklad zbierzemy wiec spoko. ktos bedzie musial zastapic Mateo ale mysle ze sa kandydaci to omowimy przed meczem. (wrog nie spi Smile

ja dotre bezposrednio na boisko. wczesnie trzeba wstac...

tak na bank to niestety nie wiem czy bede, wszystko zalezy od tego czy uda mi sie wyrwac dzis z kielc do warszawy, szkoda ze mecz jest akurat o 9, buH!

no i porazka 0:1 niestety... szkoda, zabraklo zmian a w efekcie tego kondycyjnie padlismy. gdyby byli pozostali grracze bylby w tym meczu remis, tego jestem pewien. niestety nie jestesmy kondycyjnie przygotowani, zeby w takich jak dzisiaj warunkach wytrzymac z jedna zmiana. bez sensu jeszcze ta ostra dyskusja po meczu. spokojnie obgadajmy caly sezon po meczu z Szalbajnajt- bez przekrzykiwania sie i bluzgania. to sie tyczy sczegolnie krewkiego dzis kierownika i wkurzonego Mariusza Wink

ewidentnie zabrakło sił, ja to jestem taka dętka że nie chce mi się na ten temat zbyt gadać, może na przyszły sezon uda się poprawić kondycję. co do absencji to szkoda że nie było Marcina który był anonsowany na ten mecz, o reszcie wiedzieliśmy wcześniej że ich nie będzie.

co do dyskusji pomeczowej to żadnego bluzgania przecież nie było, nie ma się chyba co obruszać. jeśli trochę za ostro to wypadło to przepraszam, nie chciałem się nikogo czepiać tylko chciałem przekazać, że ważne jest żeby obrona jednak próbowała trochę dograć piłkę do pomocy jeśli to możliwe, miałem wrażenie że czasami jest za dużo wybijania po autach, a jest to bądź co bądź strata piłki. Ja tam na przykład staram się nie zżymać na krytykę, ale że gram i tak totalny syf to chyba nikomu się nie chce nawet pastwić Smile

zgadzam się że po meczu z Szałbajnajt warto omówić sezon i co trzeba zmienić abyśmy zaczęli to cholerne bramki wreszcie strzelać. nie wiadomo co prawda ilu nas na tym meczu będzie, jak będzie brakować dużo osób to może lepiej dyskusję zostawić na później.

w sumie to prawie kazdy z nas gral ten sezon poniej mozliwosci. a bluzgi byly po meczu, oj byly Wink

Cześć.
Pomysł z dyskusją po meczu z Szałem jest bardzo dobry. Niestety cały czas nie wiem czy będę mógł zagrać. Postanowiłem więc tą drogą zgłosić swój postulat. Uważam że powinniśmy poszerzyć naszą kadrę. Nie o zawodników którzy będą funcjonować jako żelazna rezerwa, tylko o osoby które faktycznie wzmocnią zespół i będą przede wszystkim dyspozycyjne. Panowie pomyślcie, czy wśród znajomych nie znajdziecie takich osób. Gra z jednym rezerwowym nie ma sensu. Według mnie lepiej niż na 1-2 mecze w sezonie będzie na przykład 5 rezerwowych, a na pozostałych 2,3 lub czterech, niż mamy się męczyć tak jak teraz. Wiadomo że każdemy może coś wypaść i nie może grać we wszystkich meczach, ale kadra, którą mamy na ten sezon nie gwarantuje, że jesienią będzie lepiej z frekwencją. Uff, to na razie tyle z mojej strony.

Gość

Przeczytalem wynik - szkoda. Ja naprawde nie moglem zagrac ze wzgledu na przedluzony weekend. Za tydzien mam sobote pracujaca, ale na pewno wezme urlop. Pozdrawiam i do zobaczenia.

ja tam za poszerzaniem kadry zdecydowanie nie jestem. obecnie mamy w kadrze 12 osób ( oczywiście o ile wszyscy będą nadal chcieli i mogli grać), przy 7 miejscach na boisku to wydaje mi się wystarczająco (w zanadrzu jest jeszcze Wojtas). aż tak często nie zdarzały się mecze w których brakowało rezerwowych - przez większośc sezonu było 2 albo 3 (a na początku przecież Nurka nie było jeszcze w kadrze). gra np z 5 rezerwowymi wydaje mi się kompletnie bez sensu - przy zmianach na boisko wkradnie się chaos, a poza tym wtedy każdy bęzie grał średnio po 30 minut - trochę mało.

co do poziomu gry to tutaj wzmocnień też bym nie szukał - napewno stać nas na lepszą grę i poprawę kondycji w obrębie tej kadry która jest.