PUCHAR LIGI - 2-3 lutego

Jest propozycja gry w Pucharze Ligi co my na to? Szczegóły poniżej

termin: 2/3 luty

system: 8 grup po 4 drużyny (każda drużyna rozegra po 3 mecze w grupie), do dalszej fazy turnieju awansują zwycięzcy - dalej system pucharowy

w przypadku remisu - po 3 karne lub do skutku:-)

czas gry 2 x 10 minut

koszt od drużyny 200 zł - czyli średnio 20 zł od zawodnika

aby rozegrać Puchar Ligi potrzebujemy zgłoszeń od 32 drużyn - tyle jest miejsc

informacje prosimy przekazywać mailem: [link widoczny dla zalogowanych] lub na kolejce (najbliższa kolejka - dead line)

zgłoszenia zbieramy do 16 grudnia

Puchar Ligi będzie rozegrany w przypadku zgłoszenia się 32 drużyn

ja jeszcze będę więc myślę, że nic nie stanie mi na przeszkodzie, żeby zagrać. Koszt niewielki jak za rozegranie 3 spotkań. Jestem za

ja chętny do gry Twisted Evil

ok to myślę że warto się zgłosić, jutro mija termin. ciekawe natomiast czy uda się aż 32 drużyny zebrać.

grupa D sobota 16.30 - 19.00

1. ŻÓŁWIE PIWNE

2. IP (5miejsce w 1 lidze)

3. GUMOWE ZAWORY (przedostatnie w 3)

4. MAŁE PTAKI (2 miejsce w 2.lidze)

hm, ciekawa grupa, mamy pelny przkroj rywali. Chyba wszystko zalezy od tego jak przeciwnicy podejda do turnieju i czy wystawia swoje pierwsze sklady.

nie będę mógł zagrać w pucharze

Panowie napiszcie trochę szczegółów o tych meczach. Wszedłem na stronę ligii i generalnie tam tylko same wyniki suche.

no cóż bezprzykładny triumf jak zwykle Cool

a tak na poważne miejsce ostatnie miejsce to jednak żenada.

Pierwszy mecz z IP nawet nienajgorszy mimo że 0-2. Strzelili nam po ok. 3-4 minutach - gość przedarł się łatwo po skrzydle i strzelił obok rąk Wojtasa, później jednak otrząsneliśmy się i nawet mieliśmy trochę akcji i sytuuacji, powinniśmy w sumie nawet wyrównać, ale bramkarz grał dość czujnie a nam zabrakło jak zwykle skuteczności. więc ta część gry w miarę wyrównana. drugiego gola wbili nam w końcówce jak się trochę odkryliśmy. w międzyczasie wojtas wybronił ładnie parę piłek.

Drugi mecz z Gumowymi Zaworami to już sporo gorzej, wydaje mi się, że nie zaangażowaliśmy się w niego w odpowiednim stopniu, wydawało nam się, że i tam wygramy a tu dupa. było 2:0 potem wyrównali do 2:2, my na 3:2 a oni do remisu doprowadzili. Graliśmy zbyt na stojąco i chaotycznie w obronie. Z całym szacunkiem dla przeciwnika, trochę wstyd ten remis, bo takie mecze zdecydowanie powinniśmy wygrywać

Mecz z Małymi Ptakami - 3:6. Przeciwnik wyraźnie był od nas lepszy w rozgrywaniu piłki, w ogóle grał bardziej z polotem i swobodnie. Pewnie gdybyśmy grali pewniej w obronie (za dużo sytuacji w których brakuje zdecydowanego wybicia piłki czy czegoś w tym stylu) można było 1-2 bramek uniknąć.