Turnieje halowe

Wojtas...ja bym woal zeby Tobie nic przez rece nie przelatywalo Cool

i kanalkiem tez by moglo sie nie wkulac Wink

Broni cały zespół, więc może jak nie dopuścimy do groźnych sytuacji, to Wojtasowi nic przez ręce nie przeleci.

cuba, ja tez bym wolal Wink

ale pilka halowa to bardzo szybka gra i napewno bedzie tak ze bede sam na sam przeciwko 2 a moze nawet 3 pilkarzom druzyny przeciwnej po jakiejs kontrze Smile

i wtedy ma 50/50 szans ,ze obranie badz nie Smile

<br><br> PS. czy ktos sie kontaktowal z mariusze w sprawie rekawic ! ?

Mariusz powiedział że weźmie rękawice. na to że nasza obrona będzie stanowić absolutny monolit to bym nie liczył, zresztą w halówce jak by się człowiek nie stara to przeciwnikowi jednak zawsze się raczej uda jakąś sytuację stworzyć.

aha co do zbiórki to chyba tak jak rozmawialiśmy godzina 10.00 na przystanku tramwajowym w centrum w stronę pragi. wtedy koło 10.30 spokojnie powinniśmy dotrzeć na salę.

przekazałem termin zbiórki Mateuszowi i Łabądziowi. paweł mówił raczej ze dotrze na miejsce bezposrednio choć może go przydybiecie w centrum bo będize tam przejeżdżał. ja też dotrę na miejsce bo mi tak wygodniej po prostu

a ja mam pytanie czy ktoś zabiera jakieś kibicki które mogłyby nam wykonywać fotki Smile

? bo raczej kiepsko się robi foty siedząc na ławce rezerwowych i będąc cały czas gotowym do gry. no ale tak czy owak aparat wezmę, może chociaż przed meczem sobie cykniemy coś.

Istnieje szansa że pojawię się wraz z Asią - ale aparat lepiej weź Piotrek bo nam coś akumulatorki siadają a do jutra pewnie nie kupię nowych

ok ja mam zapasowe akumulatory. nie wiem tylko jak będzie ze zdjęciami w ruchu przy sztucznym świetle, pewnie trzeba będzie pokombinować z ustawieniami żeby totalnie poruszone nie wyszły.

to przetestujemy robienie fotek na meczu bezposrednio przed nami - powinniśmy mieć troche zapasu czasowego na to

lufka bedzie jutro ze mna wiec moze popykac fotki. ja bede na miejscu na hali. do jutra zatem

Gość

na zarty ci sie zebralo Piotrek? co do wyniku to wydaje mi sie ze bylo wlasnie 4:2 dla przeciwnikow niestety Sad

ha, no szkoda, ale co tam, za tydzien pojedziemy pozostalych i wygramy grupe Very Happy