Janasowe nominacje

Niektóre nominacje 23 piłkarzy na MŚ wzbudziły chyba spore zdziwienie, co o tym sądzicie? Dla mnie z jednej strony dobrze, że Janas ma swoją koncepcję za którą będzie w pełni odpowiadać, z drugiej jednak niektóre powołania i brak innych dziwią nieźle. Pomijam już faworyzowanego przez trenera Rasiaka (który w tej sytuacju może nawet zaczynać w pierwszej jedenastce co już przeraża), ale nieobecność Frankowskiego i wcześniej Niedzielana, a także Saganowskiego a powołanie zamiast nich Brożka to mnie wbiło w ziemę. Przecież Brożek to się za specjalnie w naszej słabej lidze nie wyróżnia, a sytuacji napartolił co niemiara! Co do Jelenia to myślę, że miejsce w 23 mu się należy.

Kłosa i Rząsy to specjalnie mi nie żal, natomiast powołanie Dudki i Gancarczyka obrazuje skalę problemów w defensywie (wystarczą dwa przeciętne mecze żeby załapać się na MŚ!!). Damian Gorawski w pomocy zbyt mnie nie zaskoczył, jest to jednak dość dobry zawodnik a sytuacja na skrzydłach nie wygląda za różowo, szczególnie jeśli chodzi o prawą stronę. Powołanie Gizy dość zaskakujące, bo nawet w lidze jakoś zdecydowanie się nie wyróżnia i można by wskazać kilku graczy podobnej klasy.

Jerzego Dudka aż tak bardzo mi nie żal, natomiast dziwi mnie że będący w podobnej sytuacji tzn nie grajacy praktycznie w klubie (albo i jeszcze gorszej bo Dudek jednak parę meczów w Pucharze Ligi zagrał ) i wcale nie specjalnie przekonujący w kadrze Mila powołanie jednak dostał. Jak widać znalazł się kolejny trener który chce złote dziecko polskiej piłki Sebusia za rączkę prowadzić. To tyle na gorąco Razz

faktycznie maly szok jest. Mi najbardziej brakuje wlasnie Niedzielana i Frankowskiego. Rasiak niestety jest w kadrze ich kosztem... i to, ze Dudek, ktory bronil cale eliminacje nie pojedzie to spore ryzyko Janosika. Co do Franka to mysle, ze Janas czekal tylko na pretekst zeby go nie wziac. Zawodnik, ktory kilka razy dupe trenerowi uratowal idzie w odstawke , bo nie gra za dobrze w nowym klubie. Ale miejsce, nawet w roli jokera Frankowi sie nalezalo. Tyle ze Pawel od poczatku go nie lubil. Ale moze w takim zestawieniu skladu jakas logika jest? Janas zapewne wie lepiej. oby mial racje

A Dudi strasznie płacze, jaki on biedny ojojoj. Na portalu Wyborczej można przeczytać wywiad, który mnie osobiście zmroził. Nasz bohater narodowy węszy spiski i układy zupełnie jak PiS i Dan Petrescu. Szczerze mówiąc od długiego czasu miałem już dosyć tego pupilka polskich mediów, (doceniam, że wiele osiągnął ale bez przesady to nie jest święta krowa dożywotnio) . Houllier zły, wredny bo Polaka od składu odstawił. Benitez zły, wredny, bo nasz rodak siedzi na ławie. Teraz Janas to samo. A trzeba powiedzieć, że finał LM i Dudek Dance to jeszcze nie jest powód żeby gościu miał dożywotnie miejsce w kadrze. W Anglii to przeciętny bramkarz, ani dobry ani zły. U nas uchodzi za bóstwo. Wychodzę z założenia, że gdyby był taki świetny rzeczywiście, to by go wszyscy po kolei, biednego Dudiego naszego, nie gnębili.

Też mi się wydaje że Dudek w swoim gwiazdorstwie poczuł się za pewnie a aż taki dobry nie jest. Aczkolwiek w takim razie po co Janas go w ogóle wcześniej powoływał i dawał mu odczuć że jest zadowolony z jego postawy itp? Co do Frankowskiego to decyzja Janasa niestety jest absurdalna, jak ktoś powiedział Frankowski nawet z nogą w gipsie jest groźniejszy od Brożka i graczy tego formatu. Obyśmy tego wszyscy nie pożałowali jak na MŚ będziemy mieli z przodu tylko Żurawskiego walczącego samemu z rywalami i drewno od którego odbija się piłka.

A tutaj jeden fragment wypowiedzi Dudka który mnie nieco rozbawił

Smile

"Największa strzała w serce, jaką w życiu dostałem. To tak, jakbym po dziesięciu latach małżeństwa dowiedział się z wywiadu żony dla jakiejś gazety, że nie jestem ojcem naszego dziecka"

okrutni jestescie dla Dudiego. ja wiem, ze to nie swieta krowa, ale bez jaj. jesli Dudek jest przecietnym bramkarzem na wyspach, to co powiedziec o Kuszczaku, ktory gra w slabszym zespole? albo o Fabianskim? czy oni sa lepsi od Dudka? a zrobienie z Boruca pierwszego bramkarza jest wg mnie ryzykowne- sporo mial momentow dekoncentracji, po ktorych puszczal gole. plus niepewna gra na przedpolu. nie chce jakos specjalnie Dudiego bronic, bo koles kiedy zostal posadzony na lawie w klubie powinien byl sie liczyc, ze selekcjoner w ten sposob postapi. co do Frankowskiego to sie zgadzam- powinien pojechac

takie coś znalazłem Smile

"Dość późno wróciłem
po ciężkiej naradzie,
kopłem psa z woleja
- co sie będzie sadził

Łyknąłem METAXY
jak mnie uczył Listek,
potem to juz chlałem
wódki zapas wszystek

Usiadłem przy stole
wyciągłem karteczki
co tu z kadrą zrobić?
- znów łyka z flaszeczki

Wpisałem nazwiska
przy nich też numery
Lecz tabelka krzywo
wyszła do cholery!

Ujdzie jakoś w tłoku
skład z ostatniej chwili
jest Franek i Dudek,
brak Rasiaka, Mili

Kibic się ucieszy:
"Kadra ukochana,
ta to wszystkich wrogów
rzuci na kolana".

Wszyscy będą śpiewać
pieśni o mej chwale
A i sam Kaczyński
przypnie mi medale

Tak sie rozmarzyłem,
a późna godzina,
czas w Polsat wyruszać
gdzie ta limuzyna?

Wyszłem na podwórek
psa kopłem po nerach
co się głupi patrzysz-
Nie poznał trenera!

Do studia ja wchodzę
wyciągam karteczkę -
co jest do cholery!
- pomyślę troszeczkę

Co za baran zrobił
głupie zestawienie
jak go tylko dorwę
kopne go w siedzenie.

Nic mi nie pasuje
a czas dać nazwiska
Listek, co tu robić ?!
chwila klęski bliska

Nazwiska nie weszły
w odpowiednie kratki
oj przyjdzie mi chyba
pakować manatki.

Ale juz za późno -
skład w eter podany
cała Polska w szoku,
ja rozdygotany.

Wszyscy patrzą na mnie
co tu im powiedzieć
dobrze na tym stołku
i z miesiąc posiedziać

Idę ja w zaparte: -
"Tak postanowiłem
i myślą genialną
ten skład ustawiłem".

Wróciłem do domu
pies dostał z woleja
co będzie, to będzie
- chyba się nachleję."

wywiad z kosowskim:
kk:panie kamilu gratuluję wyjazdu na mundial
kosa:dziękuje bardzo fakt że jadę na mundial nie oznacza jednak ,że janas mnie lubi.
kk:p.janas cię nie lubi?
kosa:oczywiście,że tak
kk:dlaczego nie poradziłęś sobie w kaiserslauten?
kosa:to proste trener mnie nie lubiał
kk:a w southampton czego nie dałeś rady?
kosa:bo trener mnie nie lubiał
kk:a który trener cie lubiał?
kosa:żaden
kk:ale w wiśle grałeś to chyba cię lubiał?
kosa:tak grałem,ale trener i tak mnie nie lubiał zaważyło to,że dobrze grałem i nawet jak mnie nie lubiał to i tak musiał wystawić.
kk:w reprezentacji stracił pan ostatnio miejsce w wyjściowym składzie
kosa:tak ,bo trener mnie nie lubi.
kk:jak pan sobie radzi z tym,ze nikt pana nie lubi?
kosa:nakładam żel idę na miasto,albo czasami po fajke do hajty skocze bo ma taniej na sztuki kupuję.
kk:dziękuje za udzielenie wywiadu
kosa:ja także.pamiętajcie nigdy nie ufajcie trenerom oni nikogo nie lubią!