zaginęła gała

AHoj!

po wczorajszych wojażach do domu nie wróciła piłeczka niebieska. A na bank pakowałem ją do torby po meczu z brazylią. Czy ktoś ją brał ode mnie na hali i grał ją? Innej opcji nie widzę :/

Zgubienie niebieskiej pileczki to juz wisialo od paru dobrych meczow. Ale szkoda jej...moze ktos ja mam? Shocked

no i jak? byla kopana niebieska pileczka na hali czy nie byla, hmm?

jestem pewny ze byla na sali, ale co sie pozniej z nia stalo nie mam pojecia

ha! a skąd się na sali wzięła, oto jest pytanie? :> ja jej na sale nie bralem, to i potem o niej nie myslalem po zakonczeniu gry. Male sledztwo widze ze trzeba zrobic, nie mowie o karze smierci, ale..

kurva mela, pewnie sobie nia w metrze zonglowales i ci na 3cia szyne wpadla Mr. Green

a tak naserio- nie wiem gdzie ja podziales...

potajemnie przesluchano pierwszych swiadkow i sa juz poszlaki. Mianowicie pileczka niebieska byla widziana na sali! Ha! A zatem w procesie dedukcji wywnioskowalem, ze ktos ja na sale zabral. Sa jeszcze pewne sprzeczne dowody ktore musza zostac wyjasnione, byc moze konieczna bedzie bezposrednia konfrontacja. Lepiej od razu se przyznac liczac na obnizenie wymiaru kary - kto wzial niebieska pileczke i nie zabral jej potem z sali, hmm?